poniedziałek, 17 marca 2014

BYŁ SOBIE TYDZIEŃ

Alicja Barwicka

Mamy marzec, a to pora, gdy obchodzony jest światowy tydzień jaskry. W tym roku przypadał na dni 9 – 15 marca. Jak co roku prowadzona w tym czasie działalność informacyjna adresowana jest w szczególności do aktualnych i przyszłych pacjentów. Ze sporej porcji najnowszej wiedzy mogą też skorzystać okuliści, bo nie licząc bieżących doniesień i przekazów ukazujących się w specjalistycznej literaturze i mediach, w tym właśnie czasie każdy kraj organizuje konferencję naukową poświęconą tematyce jaskrowej i tak np. w Polsce w dniu 14 marca b.r. miała miejsce XIII Plenarna Konferencja Naukowo – Szkoleniowa zajmująca się w szczególności aktualnymi kierunkami diagnostyki i leczenia neuropatii jaskrowej.

Na świecie jest 67 milionów osób, u których rozpoznano jaskrę, a według ostatnich szacunków równie duża grupa chorych nie jest leczona i nawet nie wie o swojej chorobie. Powinno być więc sporo osób zainteresowanych wiedzą w tym zakresie. Podczas prowadzonej w jednym czasie i w wielu krajach tygodniowej akcji odbywają się spotkania, prelekcje, wykłady, ale przede wszystkim organizuje się masowe badania przesiewowe dla zainteresowanych osób.

Obie formy są bardzo ważne. Nawet stwierdzona jednorazowo zwyżka ciśnienia wewnątrzgałkowego u osoby, która nie wie nic lub prawie nic o jaskrze nie spowoduje wyrobienia nawyku konieczności regularnych badań okulistycznych. Dopiero przekaz wiedzy o chorobie i płynących z niej zagrożeniach dla wzroku pozwoli obalić istniejące mity i właściwie ukierunkować świadome działania.

Niestety nie tylko dla przeciętnego zjadacza chleba, ale i dla części środowiska lekarskiego jaskra jest ciągle chorobą tajemniczą. A przecież z uwagi na częstość występowania i fatalne skutki jakie ta grupa schorzeń może powodować wiedza o zagrożeniu powinna być przekazywana także pacjentom gabinetów lekarzy rodzinnych. To właśnie tam powinny też być obalane mity na temat tej choroby. A jest ich naprawdę sporo. Prześledźmy tylko te najbardziej powszechne:

1. Jestem za młody, chorują tylko ci starsi. Nieprawda! Zachorować można w każdym wieku, chociaż ryzyko faktycznie wzrasta wraz z wiekiem.

2. Jaskra jest przecież uleczalna. Nieprawda! Nie można przywrócić już utraconej funkcji widzenia, ale faktycznie dzięki zastosowaniu leczenia można opóźnić rozwój choroby i zachować widzenie.

3. Zajmę się sprawą po wystąpieniu objawów, bo przecież jakieś wystąpią. Nieprawda! Mogą nie wystąpić , bo to choroba bardzo podstępna. Można utracić około 40% zasięgu pola widzenia i dopiero wtedy zauważyć coś niepokojącego.

Jeśli w rodzinie ktoś chorował na jaskrę, mamy niestety większe szanse na wystąpienie tej choroby. Również jeśli podczas badań przesiewowych, np. w ramach badań profilaktycznych z zakresu medycyny pracy wartość ciśnienia wewnątrzgałkowego przekracza 23 – 25 mm Hg powinno to nas zaniepokoić i skłonić do monitorowania tego wskaźnika. Pamiętajmy, że prawidłowe ciśnienie wewnątrzgałkowe jest absolutnie niezbędne dla właściwego funkcjonowania oka, a zaburzenie jego wartości tj zwyżki lub duże wahania prowadzą do jaskry czyli grupy chorób oczu mogących skutkować ciężkim i nieodwracalnym uszkodzeniem nerwu wzrokowego. Z drugiej strony podwyższone ciśnienie wewnątrzgałkowe będąc najważniejszym objawem jaskry jest równocześnie tym, co naprawdę potrafimy leczyć. Metody terapii przeciw jaskrowej są zróżnicowane i zależne od stanu klinicznego, począwszy od zachowawczych, poprzez zabiegi laserowe, aż do operacji mikrochirurgicznych przeprowadzanych na wewnętrznych strukturach gałki ocznej odpowiedzialnych za mechanizm przepływu cieczy wodnistej w tzw. kącie przesącza. Co jednak najważniejsze metody leczenia jaskry są efektywne, gdyż dzięki nim udaje się na tyle zatrzymać, lub spowolnić proces chorobowy, że w jaskrze poddającej się leczeniu mimo upływu lat nie dochodzi do istotnego pogarszania ostrości wzroku.

To, że właśnie skończył się światowy tydzień jaskry niech więc nie znaczy, że skończyło się nasze wyczulenie na konieczność wykonywania profilaktycznych badań okulistycznych pomagających w wykrywaniu tej niezwykle groźnej choroby oczu.