sobota, 28 lutego 2015

JAK DBAĆ O OCZY PILNUJĄC SZYI?

Alicja Barwicka
Lutowe dłuższe dni nawet jeśli nadal zimne, to coraz częściej rozświetlają się ciepłymi promieniami ostrego przedwiosennego słońca. Jest to więc pora na osłonę szyi szalikiem i oczu okularami przeciwsłonecznymi. Ale te dwie lokalizacje ludzkiego ciała mają również inne, niestety negatywne wspólne cechy. Mowa tu o autoimmunologicznym schorzeniu tarczycy, zwanym orbitopatią tarczycową albo chorobą Gravesa – Basedowa, gdzie część patologicznych zmian występuje także w narządzie wzroku. Dzięki nadmiernej aktywności przeciwciał skierowanych przeciw komórkom własnego gruczołu tarczowego u większości chorych dochodzi do powiększenia tarczycy czyli powstania wola. Wole jest miękkie, zwykle bez wyczuwalnych zgrubień i guzków. Natomiast objawem pozatarczycowym choroby występującym u 20 – 35% chorych jest wytrzeszcz gałek ocznych. Zmiany oczodołowe są przede wszystkim obustronne, chociaż w około 15% przypadków nasilenie reakcji autoimmunologicznej w jednym oczodole jest większe, co może dawać wrażenie wytrzeszczu jednostronnego. Nasilenie wytrzeszczu może być różne, od przypadków łagodnych do zaawansowanych. Towarzyszące objawy to nadmierne poszerzenie szpar powiekowych, ból oczu zwłaszcza przy poruszaniu, często dwojenie, światłowstręt, przekrwienie i obrzęk spojówek oraz brzegów powiek. W ciężkich postaciach zagrażających utratą widzenia, dołączają się zmiany w rogówce, lub uszkodzenie nerwu wzrokowego. W powstawaniu zmian ocznych w oczodole udział mają trzy procesy: naciek, obrzęk i włóknienie tkanek pozagałkowych. W wyniku reakcji zapalnej naciekowo – obrzękowej, a następnie zwłóknienia i stłuszczenia struktur oczodołu, zwłaszcza mięśni poruszających gałkę oczną następuje nie tylko pogarszanie ich funkcjonowania, ale też utrudnienie odpływu żylnego i limfatycznego, wzrost ciśnienia wewnątrzgałkowego i przede wszystkim przesuwanie się gałki ocznej do przodu. Wynika to z dysproporcji między prawidłową pojemnością oczodołu, a zwiększoną w trakcie wytrzeszczu objętością tkanek stanowiących jego zawartość. Choroba ma charakter przewlekły dwufazowy, gdzie po ostrej fazie aktywnego procesu zapalnego następuje względnie nieaktywny stan włóknienia tkanek. W postawieniu właściwego rozpoznania i w precyzyjnym określeniu fazy choroby ogromną wartość mają testy laboratoryjne dotyczące aktywności hormonalnej tarczycy i badania obrazowe. To one pozwalają ocenić stan pogrubiałych mięśni, stopień wytrzeszczu, stan ciasnoty w szczycie oczodołu, przebieg i kaliber naczyń krwionośnych oraz stan ścian kostnych oczodołu. W leczeniu prowadzonym wspólnie z endokrynologiem stosowane są leki tzw. immunosupresyjne, wysokie dawki podawanych dożylnie sterydów, a także radioterapia. Niezależnie od leczenia ogólnego stosuje się miejscową terapię osłaniającą rogówkę i leczy ewentualne powikłania oczne, w szczególności uciążliwe dwojenie obrazu, jaskrę czy zaćmę. Jeśli jednak zachowawcza terapia fazy aktywnej zawodzi, a istnieje ryzyko utraty widzenia wskutek uszkodzenia nerwu wzrokowego lub rogówki stosuje się leczenie chirurgiczne (dekompresję oczodołu). Ta forma terapii zarezerwowana jest raczej dla nieaktywnej fazy choroby. Należy podkreślić, że jest to choroba mającą wpływ nie tylko na narządy, w których manifestuje objawy, ale przez defekt kosmetyczny także na sferę psychiczną pacjentów. Stąd nie można pominąć roli opieki psychologicznej oraz rekonstrukcyjnych działań chirurgii kosmetycznej. Warto więc pilnować prawidłowej funkcji własnej tarczycy, żeby nie borykać się dodatkowo z dużym i niełatwym problemem okulistycznym.