Alicja Barwicka
Globalną fabrykę tlenu na ziemi tworzą zielone
liście roślin. To po prostu organ rośliny pełniący szereg funkcji, w tym między
innymi odżywczą. Funkcją najważniejszą jednak jest udział w wykorzystywaniu
energii świetlnej w procesie fotosyntezy. Liść pobiera z powietrza dwutlenek
węgla, pochłania energię świetlną a do atmosfery odprowadza tlen. Człowiek
dorosły potrzebuje do przetworzenia około
2 tysięcy litrów tlenu na dobę, a jedno przeciętnej wielkości drzewo ma
około 40 tysięcy liści rozmieszczonych na wielu poziomach. To rozmieszczenie
gwarantuje długotrwały przebieg procesu fotosyntezy zależnie od kąta padania
promieni słonecznych na roślinę w ciągu dnia. W stosunku do całej rośliny
liście żyją stosunkowo krótko, a zrzucanie na okres niesprzyjający uważa się za
młodsze ewolucyjnie od posiadania liści wiecznie zielonych. Sezonowa wymiana
liści jest bowiem opłacalna tam, gdzie utrzymanie liści, które nie będą podczas
zimy prowadziły fotosyntezy jest dla całej rośliny zbyt kosztowne. Nasze
statystyczne drzewo zabezpiecza zapotrzebowanie na tlen niezbędny do oddychania
średnio czterem osobom. Wszystkie liście rosnące na świecie zajmują
powierzchnię miliarda kilometrów kwadratowych. To dwa razy tyle ile zajmuje
powierzchnia kuli ziemskiej wraz a morzami i oceanami. Największa część tej
zielonej fabryki znajduje się na terenie rosyjskiej tajgi (780 milionów
hektarów powierzchni). Drzewostan puszczy dorzecza Amazonki zajmuje tu dopiero
drugie miejsce. Każdy liść, to swoisty
mikrokosmos. Na jednym cm ² powierzchni przebywa średnio 100 milionów różnych
bakterii, grzybów i glonów. Większość żyje ze swoim domownikiem w symbiozie, a część
chroni tkanki liścia przed szkodnikami np. pasożytami pozostawionymi przez
owady. Chociaż liści w przeliczeniu jednostkowym jest tak dużo, to nas ludzi,
odbiorców tlenu ciągle przybywa, więc dbajmy o tę zieloną fabrykę, bo bez tlenu
żyć się nie da!