niedziela, 2 kwietnia 2017

ŻYCIE Z KOMPUTEREM cz.3

Alicja Barwicka
Powszechnie uważa się, że niebezpieczeństwo pracy z komputerem, ale też z szeregiem innych używanych przez każdego z nas urządzeń elektronicznych wiąże się z emitowaniem przez nie różnych rodzajów promieniowania. W pracy monitorów kineskopowych, czynnikami fizycznymi wprowadzanymi do środowiska jest emisja energii elekromagnetycznej, promieniowania X, UV i podczerwonego. Komputery zasilane energią elektryczną wytwarzają pewne ilości ciepła. Jest ono wydzielane na zewnątrz głównie z gorącym powietrzem wywiewanym przez wentylatory komputera. W przypadku pojedynczych komputerów klasy PC, pobierających do 200 W mocy, ilość ciepła nie wpływa istotnie na mikroklimat pomieszczenia. Jednak przy wzroście liczby komputerów lub stosowaniu większych komputerów (np. serwerów sieciowych) może dojść do znacznego wzrostu temperatury w pomieszczeniu oraz do wysuszenia powietrza, a w konsekwencji do nadmiernego wysuszania przedniej powierzchni gałek ocznych. W bezpośrednim otoczeniu współczesnych komputerów emisja promieniowania elektromagnetycznego jest bardzo mała, a jego natężenie znacznie mniejsze od maksymalnych poziomów uznawanych za bezpieczne, stąd nie ma mowy o zagrożeniu  dla życia ani zdrowia użytkowników. Podobnie promieniowanie X, ultrafioletowe i podczerwone są tak słabe, że zazwyczaj nie można ich zmierzyć aparaturą stosowaną na potrzeby bezpieczeństwa i higieny pracy. Jedynym problemem może być silniejsze działanie pola elektrostatycznego wytwarzanego przez monitory starszej produkcji, które nie były wyposażone w antyelektrostatyczne powłoki ekranu, co może powodować większe osadzanie się zanieczyszczeń aerozolowych z powietrza w najbliższym sąsiedztwie. Należy oczywiście dbać o to by stosowany sprzęt komputerowy był dla użytkowników w pełni bezpieczny i w możliwie najmniejszym stopniu ingerował w środowisko zewnętrzne. Potwierdzeniem takiej cechy monitora ekranowego jest nadany mu certyfikat TCO’95 lub nowszy TCO’99, gwarantujący niski poziom emisji hałasu i energii pola elektromagnetycznego, energooszczędność uzyskaną dzięki redukcji odprowadzanego na zewnątrz ciepła, a także potwierdzający posiadanie zabezpieczenia antyelektrostatycznego. Jeśli natomiast chodzi o negatywne działanie na nasz organizm pola elektromagnetycznego, to pamiętajmy, że jest ono wszechobecne! Oczywiście tam, gdzie jego działanie jest silniejsze trzeba zdecydowanie bardziej uważać i absolutnie respektować zasady ochrony radiologicznej. Odnośne przepisy odnoszą się do każdego rodzaju urządzeń emitujących szkodliwe dla człowieka rodzaje promieniowania, w szczególności dotyczy to wielu gałęzi przemysłu, laboratoriów badawczo – naukowych i medycyny. Także urządzenia z których prawie każdego dnia wszyscy korzystamy są poddawane kontroli przez służby ochrony radiologicznej i tak np. eksperci Światowej Organizacji Zdrowia zalecają powstrzymywanie się od korzystania z bezprzewodowego dostępu do Internetu przez Wi-Fi w szkołach gdzie znajdują się małe dzieci.