czwartek, 30 stycznia 2020

NAPRAWIACZE GENÓW PILNIE POSZUKIWANI

Alicja Barwicka
W każdej strukturze komórkowej zachodzą liczne, skomplikowane reakcje fizyko-chemiczne, przy czym mają one ściśle określony i uporządkowany charakter warunkowany przez nasz genotyp. Komórka która powstała w wyniku połączenia komórki jajowej z plemnikiem (zygota) ma już pełny genotyp, czyli 46 chromosomów układających się w 23 pary, przy czym chromosomy z 22 par mają praktycznie identyczną budowę, natomiast 23 para określająca płeć składa się u kobiet z 2 chromosomów X, a u mężczyzn z jednego chromosomu X i jednego Y. W chromosomach znajdują się zbudowane z cząsteczek białkowych geny, które określają nasze cechy i są równocześnie przenośnikami cech dziedzicznych. Jeśli w wyniku podziałów komórkowych coś pójdzie nie tak, to geny lub ich grupy mogą ulec uszkodzeniu lub modyfikacji przez działanie np. niekorzystnych czynników fizycznych, czy chemicznych. W największym uproszczeniu można więc powiedzieć, że w ten sposób powstają choroby genetyczne przekazywane z pokolenia na pokolenie, chociaż w kolejnych - nasilenie obrazu klinicznego może się różnić. Kiedy dziedziczenie nie dotyczy chromosomów determinujących płeć, może mieć charakter autosomalnie dominujący (AD) lub autosomalnie recesywny (AR). Do wystąpienia objawów chorobowych może ponadto dojść w przypadku licznych aberracji chromosomów czyli zaburzeń dotyczących ich struktury np. uszkodzenie mitochondrialnego DNA. Cechy sprzężone z płcią dotyczące chromosomów X i Y także mogą się dziedziczyć recesywnie i dominująco. W przypadku jeśli uszkodzony gen znajduje się tylko na jednym chromosomie X to u kobiety może nie wywołać patologii, bo drugi z pary chromosomów nie uległ uszkodzeniu. Jednak u mężczyzn, którzy przecież posiadają tylko jeden chromosom X uszkodzenie będzie się raczej manifestować obrazem klinicznym. Uszkodzenia genów nie są rzadkością, bo jak wynika z badań troje dzieci na 100 rodzi się z wadami wrodzonymi, z czego około 80% ma podłoże genetyczne. Również wiele patologii okulistycznych ma taką przyczynę, przy czym część występuje samodzielnie, a część towarzyszy innym uszkodzeniom narządów i tkanek. Mówimy wówczas o zespołach chorobowych uwarunkowanych genetycznie, których objawy dotyczą też oczu. Z uwagi na fakt, że leczeniem przyczynowym tych patologii mogą być wyłącznie terapie genowe, w ośrodkach naukowo – badawczych całego świata trwają intensywne prace nad ich opracowaniem i wdrożeniem. Wiele już osiągnięto, ale do upowszechnienia takiego leczenia wciąż daleka droga. Większość zmutowanych genów jest już dobrze zidentyfikowana, określono ich cechy oraz dokładną lokalizację w chromosomie. Póki co jednak podstawowym sposobem radzenia sobie z genetycznie uwarunkowanymi patologiami pozostaje leczenie objawowe. Nie traćmy nadziei, bo badania nad terapiami genowymi idą pełną parą!