czwartek, 10 kwietnia 2025

O CZYM MARZĄ ZWIERZĘTA?


 

Alicja Barwicka

Zwierzęta obserwują ludzi. Patrzą jak się zachowujemy, ale czy jednak jesteśmy dla nich dobrym wzorem? Wiedzą, że ludzie generalnie dzielą się na trzy grupy. Do pierwszej zaliczają tych, którzy je kochają, żywią, bronią, szanują ich zwyczaje i nie ograniczają praw danych przez naturę. Druga grupa to chwilowi miłośnicy niektórych gatunków, spełniający zachcianki dzieci i bez skrupułów wyrzucający domowe zwierzaki, które przestały być zabawką, przestały być modne, a może stały się zbyt stare, chore, wymagające opieki… Trzecia grupa to zdecydowani wrogowie. O ile pierwsza i trzecia grupa reprezentują konkretne zachowania, o tyle osoby z grupy drugiej mogą zwierzęta wprowadzać w błąd swoimi fałszywymi postawami. Oczywiście świat zwierząt ma prawo mieć swoje marzenia, w których człowiek to istota przyjazna. Trzeba jednak pamiętać, że nie tylko dla zwierząt jest miejsce na ziemi. Nasza wspólna planeta ma określoną powierzchnię i musimy się jakoś na niej pomieścić. Przy demograficznej i technologicznej ekspansji człowieka zwierzęta mają znacznie mniejsze szanse na wygranie walki o miejsce do życia. Dlatego też świadoma ludzkość chroni zwłaszcza gatunki zagrożone wyginięciem, tworzy rezerwaty, w których pomimo niewielkich przestrzeni stara się zapewnić zwierzętom warunki rozwoju zbliżone do tych naturalnych. Każdy z nas może w skali zarówno micro jak i makro przyczynić się do tworzenia dobrostanu zwierząt. Dbajmy o te domowe, wspomagajmy pracę ogrodów zoologicznych. Pamiętajmy jednak przede wszystkim o własnym zdrowiu i nie lekceważmy chorób odzwierzęcych, bo znaczna ich liczba to dla człowieka schorzenia bardzo niebezpieczne, nie zawsze o dobrym rokowaniu.  Im mniejsze zwierzę, tym łatwiej mu opanować (dzięki zapewnionej przez człowieka komunikacji)  inny kraj czy kontynent, dlatego prawdopodobieństwo pogryzienia Europejczyka przez lwa czy aligatora jest o wiele mniejsze niż ukąszenie przez komara, który przecież przenosi całe mnóstwo patogenów powodujących ciężkie w przebiegu klinicznym i groźne rokowniczo schorzenia infekcyjne. Starajmy się oczywiście chronić przed zagładą zwierzęta, ale przynajmniej przed niektórymi zwierzętami chrońmy siebie i swoich najbliższych. Może zwierzęta mają jakieś swoje marzenia, ale i naszym marzeniem powinno być zachowanie w dobrej kondycji swojego zdrowia. Malutki kleszcz może nas obdarzyć wieloukładową boreliozą, a ten piękny kot na fotografii ma nam przypomnieć, że od tego gatunku możemy dostać w prezencie między innymi toxoplazmozę, czy chorobę kociego pazura…


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz